W miniony czwartek (29.08) funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego ciechanowskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego volkswagenem. Mężczyzna w Grudusku na ul. Żeromskiego przekroczył dopuszczalną prędkość o 40 km/h. Podczas kontroli wyszło na jaw, że 60-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego posiada zakaz kierowania samochodami, które nie są wyposażone w blokadę alkoholową. Volkswagen, którym jechał nie posiadał takiego zabezpieczenia, a jest to warunek, aby mógł on zgodnie z prawem poruszać się pojazdem mechanicznym po drogach.
60-latek był trzeźwy, jednak kierując pojazdem bez wymaganej blokady alkoholowej, złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia. Za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem karnym.
Przypominamy, że według definicji ustawowej blokada alkoholowa to urządzenie techniczne, które uniemożliwia uruchomienie silnika pojazdu, w przypadku gdy zawartość alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu wynosi co najmniej 0,1 mg alkoholu w 1 dm3. W praktyce urządzenie to wygląda podobnie do używanych powszechnie alkomatów. Blokada alkoholowa musi być uprzednio na stałe zamontowana w pojeździe, którym kierować będzie osoba skazana za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przed uruchomieniem silnika musi ona podać próbkę wydychanego powietrza do zbadania przez urządzenie. Dopiero w sytuacji, gdy urządzenie wykaże stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu niższe od wskazanej w ustawie wartości, mechanizm umożliwi uruchomienie pojazdu. Z możliwości tej osoba skazana może skorzystać nie wcześniej niż po upływie co najmniej połowy orzeczonego wymiaru kary. O ewentualnej zmianie sposobu wykonywania zakazu ostatecznie decyduje sąd. Po uzyskaniu zgody i ponownym zdaniu egzaminu kierowca otrzymuje prawo jazdy z kodem 69. W takim przypadku ma możliwość kierowania jedynie pojazdem wyposażonym w blokadę alkoholową.
Napisz komentarz
Komentarze