piątek, 22 listopada 2024 09:05
Reklama

Pijany kierowca wjechał do rowu, audi kilka razy obróciło się i wpadło w wyprzedzane wcześniej BMW

Stan nietrzeźwości oraz niedostosowanie prędkości do warunków ruchu było przyczyną niebezpiecznego zdarzenia spowodowanego przez kierującego audi. 41-letni kierowca na łuku drogi, podczas podjętego manewru wyprzedzania stracił panowanie nad kierowanym przez siebie samochodem, wpadł do rowu gdzie odbijając ponownie wrócił na jezdnię i zderzył się z wyprzedzanym wcześniej autem. Jak się okazało kierowca miał w organizmie 1 promil alkoholu. W groźnie wyglądającym zdarzeniu ranne zostały dwie osoby, których obrażenia na szczęście nie zagrażają ich życiu i zdrowiu.
Pijany kierowca wjechał do rowu, audi kilka razy obróciło się i wpadło w wyprzedzane wcześniej BMW

W sobotę 20 lipca 2024 roku około godz. 19:30 do oławskiej policji wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym, który miał miejsce na drodze wojewódzkiej 396, na odcinku Biskupice Oławskie - Janików.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 41-latek kierując osobowym Audi A6, jadąc w kierunku miejscowości Janików, bezpośrednio przed łukiem drogi podjął manewr wyprzedzania pojazdu marki BMW. W wyniku niewłaściwie podjętego manewru i niedostosowania prędkości do warunków drogowych kierowca Audi stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu, gdzie samochód kilkakrotnie obrócił się wokół własnej osi, a następnie ponownie wpadł na jezdnię i zderzył się z wyprzedzanym wcześniej bmw.

W obu pojazdach łącznie przebywały cztery osoby,17-letnia pasażerka BMW oraz 41-letni kierowca Audi - sprawca zdarzenia, zostali przewiezieni do szpitala, celem zaopatrzenia medycznego. Pozostałe osoby nie wymagały pomocy medycznej.

Jak się później okazało 41-latek nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę samochodu, mieszkaniec gminy Oława miał 1 promil alkoholu w organizmie i prowadził pojazd po decyzji o cofnięciu wcześniej posiadanych uprawnień.

Mieszkaniec gminy Oława wkrótce usłyszy zarzuty, za swoje zachowanie poniesie surowe konsekwencje i odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 3 lata więzienia oraz wysoka grzywna. Samochód którym się poruszał został zabezpieczony na parkingu strzeżonym.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama