Policjanci z Bielan zostali poinformowani, że przed blokiem przy ul. Kluczowej znajduje się ranny mężczyzna. Pod wskazany adres natychmiast wysłano bielańskich policjantów. Funkcjonariusze na miejscu zastali mężczyznę z ranami kłutymi. Pokrzywdzony został przewieziony do szpitala. Mundurowi w pobliżu miejsca zdarzenia zauważyli mężczyznę, który jak się okazało chwilę później, zaatakował pokrzywdzonego, za to że zwrócił mu uwagę, że zachowuje się zbyt głośno. Mołdawianin został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Do pracy natychmiast też przystąpili funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy pod nadzorem prokuratora dyżurnego, zabezpieczyli miejsce zdarzenia i dokonali szczegółowych oględzin.
W tym samym czasie policjanci przesłuchiwali świadków i analizowali spływające na bieżąco informacje. W trakcie dalszej pracy funkcjonariusze ustalili, że bezpośredni związek ze zdarzeniem może mieć była partnerka zatrzymanego 40-latka. Jeszcze tego samego dnia kobieta została zatrzymany przez bielańskich policjantów. W toku dalszych czynności policjanci ujawnili i zabezpieczyli nóż, który ukryła 40-latka, a którym sprawca prawdopodobnie zadawał ciosy.
Zebrany przez bielańskich policjantów, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Żoliborz, materiał dowodowy pozwolił na postawienie 40-letniemu obywatelowi Mołdawii zarzutu usiłowania zabójstwa, a 40-letniej obywatelce Ukrainy zarzutu za zacieranie śladów. Prokurator zawnioskował do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd przychylił się do tego wniosku i wydał postanowienie o umieszczeniu zatrzymanego w areszcie tymczasowym na okres 3 miesięcy. Wobec kobiety został zastosowany policyjny dozór. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie może grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności, a kobiecie do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze