Załoga nieoznakowanego radiowozu, patrolując w poniedziałkowy wieczór 24 czerwca Targówek, dostrzegła samochód, którego kierowca nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić trzeźwość kierowcy i wydali sygnał wzywający go do zatrzymania. Zamiast tego prowadzący pojazd przyspieszył i zaczął uciekać ulicami dzielnicy. Mundurowi ruszyli za próbującym oddalić się samochodem, używając świetlnych i dźwiękowych sygnałów. O pościgu zostały powiadomione też inne jednostki w tej okolicy.
Gdy po kilku minutach uciekający poddał się, zjeżdżając na pas zieleni na ulicy Zamienieckiej, funkcjonariusze z wykorzystaniem chwytów obezwładniających ułożyli na ziemi zarówno kierowcę, jak i towarzyszącego mu pasażera. Interweniujący zauważyli w samochodzie duże ilości zawiniątek z folii aluminiowej. W żadnym jednak nie znaleźli podejrzanych substancji. Pies jednej z załóg, które po chwili zaczęły zjeżdżać na miejsce zatrzymania szybko wywęszył przyrządy służące do zażywania narkotyków. Kierowca – co wykazał test narkotykowy – był pod wpływem opioidów. Przyznał się do spożycia heroiny. Podobnie, jak do zakazu prowadzenia pojazdów. Po sprawdzeniu w policyjnych rejestrach, pasażer został zwolniony. Kierującego policjanci zatrzymali do dalszych czynności.
Napisz komentarz
Komentarze