Na ciało 70-letniego księdza natrafiła jedna z sióstr zakonnych. Kobieta wybrała się na poranną mszę, a gdy po kilkunastu minutach od jej planowego rozpoczęcia duchownego wciąż nie było w świątyni, postanowiła zajrzeć na plebanię.
W budynku na podłodze zakonnica dostrzegła zakrwawione ciało księdza. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 70-latka. Zabezpieczone przez policjantów ślady wskazywały na to, że zmarły mógł paść ofiarą napadu rabunkowego - jedno z okien było rozbite, a na podłodze leżały porozrzucane przedmioty.
Niedługo później mundurowi zatrzymali 26-letniego mieszkańca powiatu jędrzejowskiego, który jest podejrzewany o dokonanie morderstwa. Policjanci prowadzą szczegółowe dochodzenie w tej sprawie. Jeśli ich przypuszczenia się potwierdzą, młodemu mężczyźnie będzie groziła kara 25 lat więzienia a nawet dożywocie.

Napisz komentarz
Komentarze