Dokładnie 1 lutego bieżącego roku w godzinach popołudniowych doszło do niebezpiecznej sytuacji, w której policjanci zdecydowali się na użycie broni palnej. Podczas jednej z kilkuset interwencji, jakie wrocławscy funkcjonariusze przeprowadzają każdego dnia na terenie całego powiatu, przy ul. Polanowickiej kierujący volkswagenem mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
W dalszej kolejności próbował potrącić policjanta, a w efekcie uderzył w oznakowany radiowóz, powodując obrażenia u funkcjonariusza, który w nim przebywał. Od chwili zdarzenia policjanci ustalali miejsca przebywania uciekiniera. Po intensywnych działaniach oraz czynnościach operacyjnych 38-latek został kilka dni temu zatrzymany również przez funkcjonariuszy z komisariatu na wrocławskim Psim Polu.
Podejrzany usłyszał zarzuty dotyczące m. in. niestosowania się do poleceń zatrzymania pojazdu, a także spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu u jednego z funkcjonariuszy. Zgodnie z wnioskiem prokuratora oraz decyzją sądu mężczyzna przebywa już w areszcie. Za wyżej opisane przestępstwa grozić może mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze