Na początku 2022 roku funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach oraz pomorskiej KAS ustalili, że w najbliższym czasie na teren województwa świętokrzyskiego może trafić dużą ilość narkotyków. Krótko później, w marcu 2022 roku w Gdyni świętokrzyscy policjanci wymierzyli bolesny cios w narkotykowy biznes. Wówczas podjęli oni czynności wobec 42-latka, kierującego ciężarówką z naczepą, w której znajdowała się wyspawana, metalowa konstrukcja. Po chwili wyszło na jaw, że w środku ukryte są narkotyki. Wówczas stróże prawa zabezpieczyli 206 kilogramów marihuany i blisko 18 kilogramów haszyszu.
Na tym jednak praca funkcjonariuszy z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową KWP w Kielcach się nie skończyła. Dalsze ustalenia pozwoliły na kolejne kroki. Stróże prawa zwalczający tego typu przestępczość bardzo dokładnie przyjrzeli się działalności 34-latka, którego podejrzewali o nielegalną działalność. Kilkumiesięczna intensywna praca świętokrzyskich policjantów dała efekt w postaci obszernego materiału dowodowego. Ten był wystarczający, by Prokurator Okręgowy wydał postanowienie o zatrzymaniu kielczanina.
W miniony poniedziałek funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową, wspierani przez kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej policji w Kielcach złożyli służbową wizytę 34-latkowi, który krótko później trafił do policyjnego aresztu. Zdecydowanie można stwierdzić, iż 34-latek, w przeszłości wielokrotnie karany za udział w narkotykowych przestępstwach, który także odbył karę 6 lat pozbawienia wolności za przemyt środków odurzających, nie uczy się na własnych błędach.
Z ustaleń policjantów wynika, iż mężczyzna w latach 2021 – 2022 trzykrotnie brał udział w przemycie z Hiszpanii do Polski marihuany, w ilości nie mniejszej niż 346 kilogramów o wartości około 5 milionów złotych oraz żywicy konopi w ilości nie mniejszej niż 18 kilogramów, wartej 400 000 złotych. Dodatkowo 34-latek w 2020 roku jak wynika z ustaleń policjantów brał udział w obrocie znacznymi ilościami marihuany w ilości nie mniejszej niż 36 kilogramów. Wczoraj zatrzymany trafił przed obliczę kieleckiego sądu, który zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy. 34-latkowi grozi kara do 15 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze