wtorek, 14 maja 2024 12:20
Reklama

Nie był zadowolony z zarobków, więc tankował na firmową kartę. Szef zgłosił sprawę policji, pracownik może iść do więzienia

Za kradzież odpowie 30-latek z Chełma, który wielokrotnie tankował paliwo na koszt firmy, z którą współpracował. Wykorzystywał do tego celu służbową kartę i samochody pracodawcy. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę blisko 7 000 zł. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za ten czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Nie był zadowolony z zarobków, więc tankował na firmową kartę. Szef zgłosił sprawę policji, pracownik może iść do więzienia

Policjanci kryminalni z chełmskiej komendy zatrzymali w czwartek 30 letniego mieszkańca Chełma w związku z wielokrotną kradzieżą paliwa. Jak ustalili, mężczyzna świadczył pracę dla firmy transportowej. W okresie od sierpnia do stycznia bieżącego roku kilkanaście razy zatankował paliwo do celów prywatnych. Korzystał przy tym ze służbowej karty do tankowania i pojazdów pracodawcy. W trakcie rozmowy z policjantami powiedział, że traktował to jako wynagrodzenia, gdyż nie był zadowolony z rozliczeń finansowych z firmą. Swoim przestępczym procederem spowodował straty na kwotę blisko 7 tysięcy złotych.

Mężczyzna jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzuty kradzieży, przywłaszczenia mienia oraz krótkotrwałego użycia pojazdu, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama