17-latek z Warszawy zapłacił za przejazd fałszywymi dolarami. Po zatrzymaniu mówił, że dostał je na imprezie

Troje młodych ludzi wsiadło o północy do taksówki korzystającej z aplikacji mobilnej. Młody mężczyzna zajął miejsce obok kierowcy, natomiast za nim usiadł inny mężczyzna wraz z młodą kobietą. Para porozumiewała się w języku angielskim, podczas gdy mężczyzna obok kierowcy pozostawał milczący. Po dojechaniu pod wskazany adres, para wysiadła z samochodu i przekazała kierowcy, że nie są z Polski i mogą jedynie zapłacić gotówką. Młody mężczyzna podał kierowcy banknot 100 USD. Kierowca wydał resztę w złotówkach, po czym odjechał. Niestety, okazało się, że banknot był tylko bardzo dobrą imitacją oryginalnego, a nie legalnym środkiem płatniczym.

Kiedy kierowca miał chwilę wolną, postanowił przeliczyć otrzymaną gotówkę i wtedy uświadomił sobie, że padł ofiarą oszustwa. Niezwłocznie powiadomił policję o tym incydencie. Kryminalni z Komisariatu Policji Warszawa Wilanów rozpoczęli działania operacyjne w celu ustalenia sprawcy rozdającego fałszywe banknoty. 17-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty oszustwa.

Podczas przesłuchania sprawca przyznał się do winy, twierdząc, że dostał te fałszywe pieniądze od przypadkowych znajomych podczas jednej z imprez. Smutnym jest to, że dopiero po zatrzymaniu uświadomił sobie, że takie postępowanie to przestępstwo. Mamy jednak nadzieję, że ten incydent posłuży mu jako nauka na przyszłość.