W minionym tygodniu policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy ustalili, że mieszkanka bydgoskich Wyżyn, oprócz codziennej pracy w sklepie, może mieć też dodatkową, jednak nielegalną formę zarobku. Aby to sprawdzić poszli do punktu sprzedaży, w którym pracowała. Tam, podczas czynności, zabezpieczyli amfetaminę, marihuanę i kryształ, który 55-latka chowała w torebce na zapleczu. Narkotyki były już poporcjowane tak, aby w każdej chwili można było je sprzedać. Na tym policjanci nie poprzestali.
Wspólnie z kobietą pojechali do miejsca jej zamieszkania, gdzie podczas przeszukania ujawnili kolejne środki zabronione. Tym razem ukryte były w kanapie. Łącznie policjanci zabezpieczyli niecałe 200 gramów substancji zabronionych. Bydgoszczanka usłyszała zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz udzielania ich innym osobom. Następne 3 miesiące tymczasowo spędzi w areszcie.
Napisz komentarz
Komentarze