sobota, 18 maja 2024 14:45
Reklama

Pijany kierowca wjechał do rowu, a potem poszedł spać w przedsionku cudzego domu. Policjanci musieli go obudzić

Kierujący oplem zakończył swoją jazdę w rowie, następnie zasnął w wiatrołapie obcego domu. Jak się okazało, mężczyzna ten był kompletnie pijany. Został przez policjantów zatrzymany, grozi mu kara 3 lat więzienia. Apelujemy o odpowiedzialne zachowanie, a przede wszystkim o trzeźwość za kierownicą.
Pijany kierowca wjechał do rowu, a potem poszedł spać w przedsionku cudzego domu. Policjanci musieli go obudzić

Około godziny 6.30 wodzisławska policja została powiadomiona o mężczyźnie, który wjechał swoim samochodem do rowu, a następnie zasnął w wiatrołapie pobliskiego domu. Policjanci z drogówki ustalili, że kierujący oplem przyjechał na parking samochodowy znajdujący się na ulicy Czyżowickiej w Wodzisławiu Śląskim, a następnie, podczas wyjazdu zjechał na lewą stronę i wpadł do rowu. Zgłaszająca wskazała mundurowym śpiącego w wiatrołapie mężczyznę.

Jak się okazało, 39-letni mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 3 promile. Potwierdził on policjantom, że pił alkohol i wsiadł do samochodu. Został zatrzymany, odpowie teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Grozi mu kara nawet 3 lat więzienia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama