piątek, 22 listopada 2024 20:43
Reklama

Pracownik hurtowni samochodowej przez kilka miesięcy okradał szefa. Podczas zatrzymania w jego mieszkaniu znaleźli narkotyki

Pracownik jednej z podkrakowskich hurtowni regularnie okradał swojego pracodawcę. Proceder trwał od sierpnia br. Starty oszacowano na kwotę ponad 25 tysięcy złotych. 34-latkowi zarzucono kradzież łącznie 59 sztuk asortymentu samochodowego i wyposażenia warsztatowego. Podejrzanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Pracownik hurtowni samochodowej przez kilka miesięcy okradał szefa. Podczas zatrzymania w jego mieszkaniu znaleźli narkotyki

Policjanci z Komisariatu Policji w Zielonkach zostali powiadomieni o kradzieżach dokonywanych w jednej z podkrakowskich hurtowni oferującej m.in. sprzedaż asortymentów samochodowych i wyposażenia warsztatowego. Policjanci ustalili, że skradzionych zostało około 59 sztuk akcesoriów. Towar znikał z magazynu firmy od sierpnia br. Starty oszacowano na kwotę ponad 25 tysięcy złotych.

Policjanci ustalili, że złodziejem jest 34-letni pracownik okradanej hurtowni. W takcie prowadzonych czynności procesowych śledczy zebrali materiał dowodowy potwierdzający, że mężczyzna dopuścił tych wszystkich kradzieży.

Początkiem grudnia br. policjanci zatrzymali złodzieja. Kolejno sprawdzili jego pojazd, ujawniając w przestrzeni bagażowej część skradzionego łupu. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze przeszukali mieszkanie  34-latka, znajdując kolejne partie skradzionego z hurtowni towaru.  Wszystkie te przedmioty zabezpieczyli. W mieszkaniu była też niewielka ilość mefedronu, należąca do złodzieja. Jego partnerka również miała przy sobie porcję narkotyków w postaci metamfetaminy. Oboje zostali zatrzymani.

34-latek usłyszał w komisariacie 17 zarzutów kradzieży łącznie 59 sztuk akcesoriów samochodowych, chemicznych i wyposażenia warsztatowego, na łączną kwotę przeszło 25 tysięcy złotych oraz posiadania narkotyków. Za te przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Jego partnerka również usłyszała zarzut posiadania narkotyków, co zagrożone jest karą do 3 lat więzienia. Odzyskane przedmioty policjanci oddali przedstawicielom pokrzywdzonej firmy.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama