27 listopada br. w godzinach popołudniowych na telefon stacjonarny 82-latka zadzwoniła kobieta podająca się za funkcjonariuszkę z Centralnego Biura Śledczego Policji. Rozmówczyni poinformowała seniora, że doszło do wycieku danych i pieniądze, które mężczyzna zgromadził na swoim koncie bankowym są zagrożone. Fałszywa policjantka utwierdzała 82-latka w przekonaniu, że pomoże zabezpieczyć zgromadzone przez niego oszczędności.
W tym przestępstwie udział brał również mężczyzna, który grał rolę prokuratora nadzorującego sprawę. Niczego nie podejrzewający 82-latek, w kilku transzach wypłacił z banku pieniądze na łączną kwotę 714 tysięcy złotych, które przekazał przestępcom. Obecnie trwa śledztwo w tej sprawie mające na celu zatrzymanie oszustów.
Napisz komentarz
Komentarze