Do dyżurnego białostockiego oddziału prewencji zgłosiło się czterech mężczyzn, którzy chcieli odebrać bmw należące do jednego z nich. Samochód został kilka dni wcześniej odholowany na parking, bo funkcjonariusze z Komedy Miejskiej w Białymstoku podczas kontroli drogowej znaleźli około 20g środków odurzających. Były schowane pod fotelem pasażera. W czasie kontroli okazało się również, że kierowca posiada zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Gdy mężczyzna przyszedł odebrać samochód, ponownie został sprawdzony przez policjantów. Auto nie mogło zostać wydane jego znajomym, gdyż nie posiadali uprawnień do kierowania, albo posiadali zakazy kierowania pojazdami. Ponadto policjanci przy mężczyźnie, który kilka dni temu kierował bmw, ujawnili foliowe zawiniątko z zawartością białego kryształu. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to substancja psychoaktywna. Mężczyzna w rozmowie z policjantami przyznał, że zapomniał, iż posiada przy sobie narkotyki. Mężczyźnie za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze