W poniedziałek raciborscy kryminalni w wyniku czynności operacyjnych uzyskali informację, że między miejscowością Kietrz a miejscowością Gródczanki na polach uprawnych znajduje się nielegalna plantacja konopi indyjskiej. Kryminalni na miejscu zabezpieczyli około 72 sztuk krzewów, o wysokości blisko 2 metrów każdy. Policjanci bardzo szybko ustalili plantatora. Okazał się nim być 38-letni mieszkaniec Raciborza.
Śledczy ustalili, że w starym budynku na strychu mężczyzna gromadził też znaczną ilość roślin konopi wiszących na sznurkach, które przeznaczone były do wytworzenia marihuany. W sumie zabezpieczono w budynku ponad 36 kilogramów suszu roślinnego. 38-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał zarzut uprawy i wytwarzania środków odurzających. Na wniosek śledczych i prokuratury, sąd aresztował 38-latka. Za to przestępstwo grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze