Kompletnie pijany wjechał w płot, porzucił auto i uciekł. W środku zostawił prawo jazdy i woreczek z amfetaminą

We wtorek, 22 sierpnia 25-latek z gminy Puławy usłyszał zarzuty i został przesłuchany. Do samego zdarzenia doszło natomiast w poniedziałek, w Gołębiu w gminie Puławy. Jak wynika z ustaleń policjantów, kierujący samochodem osobowym marki Opel doprowadził tam do kolizji wjeżdżając w ogrodzenie posesji. W pobliżu rozbitego samochodu policjanci znaleźli nie tylko prawo jazdy właściciela auta, ale także woreczek z białym proszkiem, którym po zbadaniu okazała się być amfetamina.

Właściciel pojazdu, 25-letni mieszkaniec gminy Puławy został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu. Miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwiał, policjanci przedstawili mu zarzuty - kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz posiadania substancji psychotropowej. Odpowie także za spowodowanie kolizji.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, 25-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka grzywna. Będzie musiał także zapłacić świadczenie w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych.