W poniedziałek po godzinie 22.00 dyżurny otrzymał zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na ulicy Kapicy. Na miejscu policjanci ustalili, że kierujący fordem nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z naprzeciwka motocykliście i gdy skręcał w lewo, zderzył się z nim. 35-letni motocyklista poniósł śmierć na miejscu. Zaraz po zdarzeniu kierujący osobówką miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Przy kolejnych badaniach wartość wzrosła do blisko 3,5 promila, co świadczyć może o tym, że kierowca auta prawdopodobnie chwilę przed jazdą mógł pić alkohol.
Mężczyzna został zatrzymany. W sprawie zostało wszczęte śledztwo nadzorowane przez prokuraturę. 41-latek usłyszał już prokuratorski zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Napisz komentarz
Komentarze