piątek, 22 listopada 2024 00:30
Reklama

Sebek nachlał się i wymyślił, że przeprosi policjantów. Zamiast kwiatka przyniósł ze sobą konopie z domowej uprawy

Mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie do łęczyckiej komendy policji przyszedł mężczyzna z "kwiatkiem" i przeprosinami. Jak się okazało miał do tego powody. Rzekomym "kwiatkiem" była roślina marihuany, a kolejnych 18 hodował w mieszkaniu. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia usłyszał zarzut prowadzenia nielegalnej uprawy konopi indyjskich. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 8 lat więzienia.
Sebek nachlał się i wymyślił, że przeprosi policjantów. Zamiast kwiatka przyniósł ze sobą konopie z domowej uprawy

Służba w policji jest nieprzewidywalna i pełna niespodzianek. Funkcjonariusze interweniują w różnych sprawach, rozwiązują zagadki kryminalne i zatrzymują sprawców. Jak się okazuje niekiedy przestępcy sami zgłaszają się na policję. Tak było 26 lipca 2023 roku około godziny 15.50 w Komendzie Powiatowej Policji w Łęczycy. Do dyżurnego jednostki zgłosił się mężczyzna informując, że ma kwiatek i chce przeprosić. Mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie wyjaśnił jedynie, że kiedyś źle się zachowywał. Natomiast "kwiatek", który chciał wręczyć policjantowi był 45 cm rośliną konopi indyjskich. Jak się okazało kolejne 18 krzaków hodował w mieszkaniu.

Rośliny w rożnych fazach wzrostu zostały zabezpieczone przez kryminalnych podczas przeszukania lokalu. Plantatorem okazał się 38-latek, który trafił do policyjnego aresztu. Mieszkaniec powiatu łęczyckiego, po tym jak wytrzeźwiał, następnego dnia usłyszał zarzut uprawy konopi indyjskich. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama