sobota, 23 listopada 2024 01:29
Reklama

Z dachu auta zleciała saszetka z kilkoma tysiącami złotych. Znalazca szukał właściciela, a gdy nie znalazł, zaniósł kasę na komisariat

Cytując tekst popularnego przeboju Katarzyny Sobczyk, zdarzenie to można podsumować słowami: „13-go wszystko zdarzyć się może”. Ten dzień okazał się pechowy, ale i bardzo szczęśliwy dla pewnego mieszkańca Górowa Iławeckiego. Był pechowy przez nieuwagę, a stał się szczęśliwy dzięki uczciwości mężczyzny, który wypełnioną pieniędzmi saszetkę, przyniósł policjantom z komisariatu w Górowie Iławeckim. Funkcjonariusze szybko ustalili, czyja to zguba. Szczęśliwy mężczyzna nie szczędził podziękowań i był wzruszony postawą 52-latka z Bartoszyc.
Z dachu auta zleciała saszetka z kilkoma tysiącami złotych. Znalazca szukał właściciela, a gdy nie znalazł, zaniósł kasę na komisariat

W czwartek (13.07.2023 r.), do Komisariatu Policji w Górowie Iławeckim przeszedł mężczyzna trzymając w rękach saszetkę z zawartością pokaźnej sumy pieniędzy, telefonu i dokumentów.
52-latek powiedział, że saszetka spadła z dachu samochodu odjeżdżającego z jednego z parkingów w Górowie Iławeckim. Mieszkaniec Bartoszyc próbował sam odnaleźć mężczyznę jednak, gdy to się nie udało zwrócił się o pomoc do policjantów.

Funkcjonariusze szybko ustalili i zawiadomili właściciela zguby o konieczności przyjazdu do komisariatu. Nie minęło wiele czasu, jak jednocześnie zdenerwowany i szczęśliwy 60-latek przybył na wezwanie. Mężczyzna nie szczędził słów uznania i podziękowania za taką szlachetną postawę 52-latka.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Polak 16.07.2023 07:34
Wdzięczność wyraża się w walucie 😁 Sam bym odniósł, bo wiem, że jak odniósł dostanę znaleźne.

Polak 16.07.2023 07:34
Komentarz zablokowany

a 15.07.2023 02:56
idiota

Moto 14.07.2023 09:20
Dobrze że nie trafił na jakąś karynę i janusza.

Reklama