piątek, 22 listopada 2024 23:14
Reklama

Młody kierowca zemdlał, gdy usłyszał, jaki mandat dostał. Po ocuceniu odmówił wezwania karetki

Młody kierowca zemdlał, gdy usłyszał, jaki mandat dostał. Po ocuceniu odmówił wezwania karetki

Policjanci radomskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego, który po usłyszeniu kwoty mandatu zasłabł. Nie ominęła go jednak kara z uwagi na wykroczenie popełnione w recydywie.




W piątek (9.06) na trasie S7 w miejscowości Barak policjanci radomskiej drogówki prowadzili statyczny pomiar prędkości w ramach działań długi weekend „Boże Ciało”. Około godziny 17.20 do kontroli zatrzymali kierującego osobowym renaultem, który przekroczył dozwoloną prędkość o 55 km/h. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 23-letni kierujący na swoim koncie ma kilka wykroczeń związanych z przekroczeniem prędkości, a ostatnie pochodzi z zeszłego roku i kwalifikuje go do warunków recydywy, co wiąże się z podwojeniem kwoty mandatu do 3 000 złotych. Kiedy mężczyzna usłyszał jaki mandat jemu grozi zbladł i osunął się na ziemię.

Policjanci udzieli mu pomocy oraz zaproponowali wezwanie karetki pogotowia, jednak mężczyzna odmówił i oświadczył, że czuje się dobrze, a najzwyczajniej emocje wzięły górę. Ostatecznie młody kierowca, mieszkaniec pow. piaseczyńskiego, przyjął mandat, a na jego konto kierowcy trafiło kolejne 13 punktów karnych.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama