piątek, 22 listopada 2024 19:33
Reklama

Dźgnął brata nożem i zostawił krwawiącego na klatce. Mężczyzna nie przeżył

Dźgnął brata nożem i zostawił krwawiącego na klatce. Mężczyzna nie przeżył

Policjanci z Bielan, we współpracy z żoliborską prokuraturą, zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie zabójstwa. W sprawie zostało wszczęte śledztwo. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt. Za popełnione przestępstwo 69-latkowi może grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.




Policjanci z Bielan zostali poinformowani, że na klatce schodowej przy ul. Wrzeciono znajduje się ranny mężczyzna. Pod wskazany adres natychmiast wysłano bielańskich policjantów. Mężczyzna, który miał rany klatki piersiowej został zabrany do szpitala, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Do pracy natychmiast przystąpili funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy pod nadzorem prokuratora dyżurnego, zabezpieczyli miejsce zdarzenia i dokonali szczegółowych oględzin.

W tym samym czasie policjanci przesłuchiwali świadków i analizowali spływające na bieżąco informacje. W trakcie dalszej pracy funkcjonariusze ustalili, że bezpośredni związek ze zdarzeniem może mieć brat ofiary. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany przez bielańskich dzielnicowych. W toku dalszych czynności policjanci ujawnili i zabezpieczyli nóż, którym sprawca prawdopodobnie dokonał zbrodni.

Zebrany przez bielańskich policjantów, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Żoliborz, materiał dowodowy pozwolił na postawienie zatrzymanemu zarzutu zabójstwa. Prokurator zawnioskował do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd przychylił się do tego wniosku i wydał postanowienie o umieszczeniu zatrzymanego w areszcie tymczasowym na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo 69-latkowi może grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.


morderstwo warszawa 2

morderstwo warszawa 2

morderstwo warszawa 3

morderstwo warszawa 3

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama