Chwile grozy w galerii przy rondzie Wiatraczna w Warszawie. Strażnicy miejscy ujęli 52-letniego mężczyznę, który groził maczetą klientom i ochronie centrum handlowego.
W środowe popołudnie strażnicy miejscy odebrali pilne zgłoszenie z centrum handlowego przy rondzie Wiatraczna. Jak relacjonowali pracownicy ochrony: „przed wejściem znajduje się pobudzony mężczyzna z maczetą w ręku, którego chwilę wcześniej wyprosili ze sklepu”. Po dwóch minutach funkcjonariusze byli na miejscu, gdzie wykorzystując chwilę nieuwagi agresora, odebrali mu niebezpieczne narzędzie i srebrną reklamówkę. Jak się okazało, oprócz maczety mężczyzna miał w niej jeszcze siekierę, zapasowy obuch i sporej wielkości młotek. Nie pomogły wezwania do zachowania zgodnego z prawem ani ostrzeżenia - 52-latek nadal odgrażał się ochronie galerii. Zaczął też szarpać jednego ze strażników, uszkadzając kamizelkę taktyczną.
Jak wyjaśniali pracownicy ochrony, ujęty przez strażników mężczyzna został wyproszony z galerii, po tym, jak zaczepiał i wyklinał klientów. Wówczas jego agresja przybrała na sile, wyjął maczetę, straszył jej użyciem i wielokrotnie w wulgarnych słowach zapowiadał, że zrobi ochroniarzom krzywdę. Agresor został ujęty i przekazany patrolowi policji.
Po wyproszeniu z galerii wpadł w szał. Zaczął wymachiwać maczetą, w torbie miał jeszcze siekierę i młot
- 27.05.2023 05:18
Napisz komentarz
Komentarze