Policjanci z lubińskiej komendy ruchu drogowego zatrzymali 41-letniego mieszkańca powiatu szamotulskiego za przekroczenie dozwolonej prędkości na drodze krajowej nr 36. Kontrola wykazała, że kierowca miał także inne problemy - podczas interwencji przedstawił policjantom fałszywe prawo jazdy. Mężczyzna tłumaczył się, że dokument otrzymał od swojego niedoszłego teścia. Teraz, za popełnione przestępstwo, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci wydziału ruchu drogowego z lubińskiej komendy zatrzymali do kontroli kierowcę osobowego Volkswagena na drodze krajowej nr 36. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 24 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.
Podczas kontroli, 41-letni mieszkaniec powiatu szamotulskiego okazał prawo jazdy, które wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Dokument posiadał nieczytelne znaki holograficzne, krzywy nadruk z obu stron dokumentu oraz różne daty wydania. Kierujący wcześniej oświadczył, że uprawnienia na wszystkie wypisane na blankiecie kategorie nabył w jednym roku.
Mężczyzna przyznał się przed policjantami, że fałszywe prawo jazdy i dokumentację pomógł mu zdobyć kilka lat temu jego niedoszły teść. W związku z tym, funkcjonariusze zatrzymali podrobiony dokument do celów procesowych. Teraz "pseudokierowca" będzie musiał odpowiedzieć za swoje działania przed sądem. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Podczas kontroli pokazał fałszywe prawo jazdy. Tłumaczył, że dostał je od niedoszłego teścia
- 12.04.2023 06:10
Napisz komentarz
Komentarze