wtorek, 14 maja 2024 08:54
Reklama

Na firmową kartę zatankował ponad tysiąc litrów paliwa. Ukradł, "bo mu się należało"

Na firmową kartę zatankował ponad tysiąc litrów paliwa. Ukradł, "bo mu się należało"
Policjanci z Płońska zatrzymali 48-letniego mężczyznę, który został oskarżony o kradzież paliwa od swojego pracodawcy. Złodziej zatankował paliwo o wartości przekraczającej 8 tys. złotych, korzystając z firmowej karty, która została mu powierzona do użytku. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Przedstawiciel firmy zajmującej się transportem publicznym zgłosił się do policjantów z Płońska, informując o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez jednego z pracowników. 48-letni mężczyzna, zatrudniony jako kierowca autobusu, wykorzystał firmową kartę umożliwiającą bezgotówkowy zakup paliwa, towarów i usług, aby opłacić ilość paliwa znacznie przekraczającą pojemność zbiornika paliwa powierzonego mu autobusu.

Śledczy zajmujący się sprawą zebrali niezbędne dowody oraz zabezpieczyli zapisy z kamer monitoringu umieszczonych na jednej ze stacji paliw. Dzięki tym materiałom, funkcjonariusze ustalili, że w nocy z 10 na 11 marca 48-letni kierowca zatankował do zbiornika typu mauzer ponad 1100 litrów oleju napędowego o łącznej wartości blisko 8100 zł.

48-letni mężczyzna tłumaczył policjantom, że postąpił w ten sposób, aby odzyskać pieniądze, które jego zdaniem były mu należne od pracodawcy, oraz zrekompensować sobie straty poniesione w związku z naprawą autobusu, którym przewoził pasażerów.

Mimo próby usprawiedliwienia swojego zachowania, zatrzymany mieszkaniec gm. Dzierzążnia usłyszał zarzut kradzieży, działając na szkodę firmy, w której był zatrudniony. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama