Wałbrzyscy policjanci interweniowali w związku ze zdarzeniem drogowym, którego przyczyna okazała się dość nietypowa. Doszło do niego na jednej z ulic miasta, gdzie 33-letni mężczyzna jadąc osobowym Oplem zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym kierowcą Mercedesa. Powodem okazało się przyzwyczajenie do jazdy w ruchu lewostronnym…
Do wypadku doszło w środę, 3 stycznia na ulicy Sikorskiego w Wałbrzychu. 62-letni kierowca Mercedesa i jego 63-letnia pasażerka zostali przewiezieni do szpitala celem przeprowadzenia badań diagnostycznych. Okazało się później, że mężczyzna ma stłuczone kolano, natomiast kobieta doznała stłuczenia kręgosłupa.
Jak ustalili policjanci, sprawca zdarzenia nie poniósł żadnych obrażeń. Funkcjonariuszom, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia tłumaczył, że zjechał na lewy pas dlatego, że dłuższy czas mieszkał w Wielkiej Brytanii, a tam obowiązuje ruch lewostronny. Niestety, gdy zobaczył nadjeżdżający z naprzeciwka samochód na reakcję było już za późno.
Z uwagi na uszkodzenia samochodów funkcjonariusze zatrzymali dowody rejestracyjne pojazdów. Sprawca zdarzenia stracił również uprawnienia do kierowania. Postępowanie w sprawie prowadzą obecnie policjanci Wydziału Prewencji z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Źródło: Dolnośląska Policja
Napisz komentarz
Komentarze