sobota, 18 maja 2024 08:35
Reklama

Po pijaku kąpali się w rzece. Tak zmarzli, że po wyjściu na brzeg nie umieli wstać

Po pijaku kąpali się w rzece. Tak zmarzli, że po wyjściu na brzeg nie umieli wstać
Noworoczne popołudnie mogło zakończyć się tragicznie dla dwóch młodych mieszkańców Oświęcimia, gdyż na miejsce alkoholowego spotkania wybrali oni brzeg rzeki. Szybko okazało się, że alkohol  i woda to niebezpieczne połączenie również i zimą. Tylko dzięki błyskawicznie podjętej przez policjantów interwencji, wychłodzeni mężczyźni w porę zostali odnalezieni.

W poniedziałek, tuż przed godziną 17.00, oficer dyżurny oświęcimskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie od nietrzeźwego mężczyzny, który twierdził, że razem z kolegą wskoczył do rzeki Soły w Grojcu. Po wyjściu z wody obaj leżą na brzegu i nie są w stanie się poruszać.

Informację natychmiast przekazano służbom ratunkowym, a na miejsce niezwłocznie zostały wysłane dwa patrole. Funkcjonariusze zaczęli  przeczesywać brzeg rzeki. W trakcie penetracji nadrzecznych zarośli, pomimo zapadającego już zmroku, policjanci szybko odnaleźli dwóch nietrzeźwych, przemoczonych i wychłodzonych mężczyzn. Byli to 18-letni oraz 23-letni mieszkaniec Oświęcimia.

Mężczyźni nie byli w stanie samodzielnie się poruszać, więc policjanci przenieśli ich po grząskim terenie, aż do karetki, która z uwagi na ukształtowanie terenu, znajdowała się około kilometra od miejsca odnalezienia imprezowiczów. Obaj mężczyźni zostali oddani pod opiekę ratowników medycznych, ich życiu już nie zagraża niebezpieczeństwo.

Źródło: Małopolska Policja

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama