74-latek w jednym z marketów na Pradze Północ zapłacił za dwa piwa falsyfikatem banknotu 10-złotowego zaś kolejne próbował wymienić u kasjerki na wyższy nominał. Pracownica w rekcji na podejrzanie wyglądającą "gotówkę" zaalarmowała ochronę. Interweniujący policjanci zabezpieczyli banknoty a mężczyznę zatrzymali do wyjaśnienia. Materiał zebrany w tej sprawie dowodził, że 74-latek dopuścił się dwóch przestępstw. Usłyszał zarzut karny. Nadzór nad tym postępowaniem prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.
We wtorek przed godziną 18.00 policjanci z Wydziału Wywiadowczo - Patrolowego komendy na Pradze Północ zostali wezwani do jednego z supermarketów.
Pracownica dyskontu poinformowała funkcjonariuszy o swoich podejrzeniach w stosunku do jednego z klientów. Ekspedientka twierdziła, że banknot 10-złotowy, którym mężczyzna zapłacił za dwa piwa jest fałszywy. Wyjaśniła także, że mężczyzna pięć takich samych banknotów z napisem "Falsyfikat" chciał u niej wymienić na wyższy nominał. Wtedy też zaalarmowała ochronę sklepu.
Ujęty 74-latek tłumaczył, że nie wiedział, że banknoty nie są prawdziwe. Jednak nie wyjaśnił, jakie jest źródło ich pochodzenia. Policjanci zabezpieczyli od mężczyzny podejrzaną "gotówkę", a jego zatrzymali do wyjaśnienia. Zgromadzony w tej sprawie materiał dał podstawę do przedstawienia 74-latkowi zarzutu za oszustwo i jego usiłowanie. O wysokości kary dla mężczyzny zdecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze