niedziela, 24 listopada 2024 19:41
Reklama

Włamał się do auta, ukradł narzędzia, które od razu sprzedał. "Potrzebowałem na wyprawkę dla dziecka"

Włamał się do auta, ukradł narzędzia, które od razu sprzedał. "Potrzebowałem na wyprawkę dla dziecka"

Policjanci kryminalni z lubińskiej komendy powiatowej zatrzymali 29-latka podejrzanego o kradzież z włamaniem do samochodu. Sprawca ukradł z pojazdu elektronarzędzia o wartości ponad 30 tysięcy złotych. Przedmiotów nie udało się odzyskać, gdyż sprawca bardzo szybko spieniężył swój łup. Jak oświadczył funkcjonariuszom, potrzebował gotówki, bo... urodziło mu się dziecko. Teraz odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.




Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie pracowali nad sprawą kradzieży z włamaniem do samochodu marki Renault. Jak ustalili policjanci, sprawca za pomocą młotka wybił szybę w tylnych drzwiach pojazdu, a następnie ukradł znajdującą się w środku piłę do betonu i inne elektronarzędzia. Wartość strat właściciel wycenił na kwotę 33,5 tysiąca złotych.

Kryminalni w wyniku pracy operacyjnej, już dwa dni po zdarzeniu zidentyfikowali podejrzanego o ten czyn mężczyznę. Okazał się nim dobrze im znany 29-letni mieszkaniec Lubina, który przyznał się do kradzieży i już usłyszał zarzuty. Zatrzymany podczas prowadzonych z nim czynności oświadczył policjantom, że skradzione elektronarzędzia szybko sprzedał przypadkowo napotkanemu mężczyźnie, gdyż potrzebował gotówki na... wyprawkę dla swojego nowo narodzonego dziecka.

Teraz los 29-latka leży w rękach sądu. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.


411-167402

411-167402

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama