Pięć lat za kratkami grozi 32-letniej mieszkance gminy Bliżyn. Kobieta podejrzana jest o kradzież piły spalinowej wartej blisko 1200 złotych. Narzędzie ukradła sąsiadowi po wieczornej wizycie u niego. Następnie łup zbyła w lombardzie. Zapewne niebawem zasiądzie na ławie oskarżonych.
56-letni mieszkaniec gminy Bliżyn zawiadomił wczoraj skarżyskich policjantów o kradzieży świeżo zakupionej piły spalinowej. Narzędzie warte blisko 1200 złotych zostało skradzione dzień wcześniej. O rabunek pokrzywdzony podejrzewał swoją znajomą, która gościła u niego w domu. Funkcjonariusze dobrze znali wskazaną 32-latkę. Całkiem niedawno wraz kompanem rozliczona została za podobne przestępstwo. Wówczas ukradła narzędzia warte blisko 4000 złotych z posesji 85-latka z Bliżyna. Kryminalni odwiedzili kobietę i szybko ustalili, że rzeczywiście stoi za zgłoszoną kradzieżą. Piłę sprzedała w skarżyskim lombardzie. Funkcjonariusze odzyskali zrabowaną własność, a nieuczciwa sąsiadka trafiła do celi.
Dziś karana w przeszłości kobieta usłyszała zarzut kradzieży. Wkrótce ponownie zasiądzie na sądowej ławie oskarżonych. Grozi jej pięcioletnia rozłąka z wolnością.
Źródło: świętokrzyska policja
Napisz komentarz
Komentarze