poniedziałek, 25 listopada 2024 10:55
Reklama

Poznał chłopaka przez internet i umówił się z nim. 18-latek przyszedł z nożem i go okradł

Poznał chłopaka przez internet i umówił się z nim. 18-latek przyszedł z nożem i go okradł
Kryminalni z Wawra przejeżdżając ulicami dzielnicy zauważyli mężczyznę, w którym rozpoznali podejrzewanego o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Chwilę później 18-latek był już zatrzymany. Kilka dni wcześniej groził nożem oraz pobił poznanego na portalu chłopaka, ukradł mu telefon i kartę bankową, którą następnie kilkukrotnie się posłużył. Skradzione rzeczy zostały przez funkcjonariuszy odzyskane w miejscach, gdzie sprawca je porzucił. Zatrzymany usłyszał zarzut rozboju oraz posłużenia się kartą. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe został tymczasowo aresztowany.

Do komisariatu w Wawrze wpłynęło zgłoszenie o rozboju z użyciem noża. Pokrzywdzony za pośrednictwem Internetu umówił się z mężczyzną na spotkanie. Został zaatakowany przez nowego znajomego. Napastnik  żądał telefonu, bił i kopał pokrzywdzonego, a także groził nożem. W efekcie ukradł i telefon i kartę płatniczą. Później przy użyciu tej karty dokonał kilkukrotnie zakupów w różnych sklepach.

Kryminalni z Wawra przeprowadzili rozpoznanie w terenie, zabezpieczyli dowody i kolejno weryfikowali pozyskiwane informacje. Znali wizerunek podejrzewanego. Kilka dni później, kiedy przejeżdżali ulicami dzielnicy zauważyli mężczyznę odpowiadającego wyglądowi napastnika. Najpierw podjęli obserwację, gdy nabrali pewności,  że jest to podejrzany o rozbój natychmiast podjęli interwencję i go zatrzymali.

Śledczy z komendy przy ulicy Grenadierów doprowadzili zatrzymanego do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe. Tam 18-latek usłyszał zarzuty, rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz posłużenia się kartą płatniczą. W sądzie zastosowano tymczasowy areszt wobec podejrzanego. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama