19-letnia kierująca doprowadziła do kolizji z innym pojazdem, którym jechała kobieta z dwójką małych dzieci. Badanie przenośnym narkotestem wykazało, że sprawczyni zderzenia była pod wpływem narkotyków. Podczas przeszukania samochodu, funkcjonariusze znaleźli środki odurzające. Kobieta przyznała się, że podczas prowadzenia pojazdu paliła marihuanę.
W niedzielę (13 listopada br.) policjanci patrolowali teren wiejski gminy Lwówek Śląski. Przed radiowozem poruszał się pojazd osobowy marki VW Polo, który nagle z niewiadomych przyczyn zjechał na środek jezdni i zderzył się lusterkami z prawidłowo jadącym z naprzeciwka pojazdem VW Touran.
Policjanci niezwłocznie podjęli czynności obsługi zdarzenia drogowego i udzielenia ewentualnej pomocy. Funkcjonariusze rozpytując uczestników kolizji usłyszeli od 19-letniej mieszkanki powiatu lwóweckiego, która kierowała VW Polo, iż podczas jazdy paliła marihuanę. Szczerą odpowiedź potwierdziło badanie, któremu została poddana. Dodatkowo narkotest wykazał obecność metamfetaminy w organizmie. Mundurowi podjęli czynności przeszukania pojazdu i kobiety, w wyniku którego ujawnili środki odurzające w postaci marihuany i metamfetaminy. Młoda kobieta została zatrzymana i osadzona w policyjnej celi.
Kierująca VW Touran, która podróżowała z dwójką małych dzieci była trzeźwa i co najważniejsze w wyniku zdarzenie nikt nie odniósł obrażeń. Kobieta usłyszała już zarzuty, odpowie zarówno za kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających, jak również za ich posiadanie.
Nastolatka jechała autem jarając zioło. Na oczach policjantów spowodowała kolizję
- 18.11.2022 12:47
Napisz komentarz
Komentarze