Złodziejska parka wpadła miesiąc po kradzieży. Pomogło nagranie z monitoringu

We wrześniu w Mińsku Mazowieckim na jednej z ulic doszło do kradzieży akumulatora z hulajnogi. Wartość skradzionego elementu oceniono na prawie 600 zł. Sprawą zajęli się mińscy dzielnicowi, którzy po zapoznaniu się z monitoringiem, dzięki wieloletniemu doświadczeniu i znajomości rejonu służbowego, rozpoznali sprawców kradzieży.

Mundurowi szukali kobiety i mężczyzny, których podejrzewali o dokonanie tego czynu. W rozwiązaniu sprawy nie przeszkodził czas. Po ponad miesiącu do zatrzymania podejrzanych doszło na jednej z ulic w Mińsku Mazowieckim. 32-letnia mieszkanka gminy Dębę Wielkie oraz 32-letni mińszczanin w momencie zatrzymania byli wyraźnie zaskoczeni. W toku przeprowadzanych czynności oboje przyznali się do kradzieży. Skradziony akumulator został znaleziony w miejscu zamieszkania mężczyzny i zabezpieczony. Teraz wróci do właściciela. Sprawcy odpowiedzą za kradzież przed sądem, grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.