Policjanci z Oddziału Prewencji Policji podczas patrolowania terenu parku przy ulicy Strumykowej na Białołęce zatrzymali 17-latka, przy którym ujawnili kopertę zawierającą narkotyki. Badanie zabezpieczonych środków wykazało, że było to prawie 150 gram marihuany. W komisariacie mundurowi dodatkowo ujawnili przy nastolatku ponad 2 tys. złotych. Śledczy z Białołęki doprowadzili go na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ, gdzie przedstawiono mu zarzut. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających młodemu mężczyźnie może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Oddziałów Prewencji Policji pełniący służbę na Białołęce, około godziny 20.00 podczas patrolowania terenu parku przy ulicy Strumykowej zwrócili uwagę na zakapturzonego mężczyznę stojącego pod drzewem, w nieoświetlonym miejscu. Wylegitymowali go.
Mundurowi sprawdzili też dane 17-latka w policyjnej bazie – nie był on poszukiwany. Jednak jego nerwowe zachowanie nie uszło uwadze policjantów. Skontrolowali go. Znaleźli przy nim kopertę, a w niej hermetycznie zamkniętą torbę foliową z suszem roślinnym.
Policjanci zatrzymali nastolatka i przewieźli go do komisariatu przy ulicy Myśliborskiej. Tam dokładnie go przeszukali. Dodatkowo zabezpieczyli od niego ponad 2 tys. złotych. Ujawnione narkotyki przekazano technikowi kryminalistyki. Przeprowadzony test wykazał, że jest to marihuana o wadze prawie 150 gram.
Informację o zatrzymaniu 17-latka przekazano do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ, która wszczęła śledztwo. Tam też kolejnego dnia policjanci z Białołęki doprowadzili nastolatka na przesłuchanie. Prokurator przedstawił mu zarzut za posiadanie znacznej ilości środków odurzających i zastosował wobec niego dozór Policji. Nastolatkowi za to przestępstwo może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
17-latek zatrzymany z torbą zioła. Wpadł, bo był nerwowy, grozi mu nawet 10 lat więzienia
- 20.10.2022 13:47
Napisz komentarz
Komentarze