Redakcja
Policjanci z Wąbrzeźna zatrzymali kierowcę, który pomimo dożywotniego sądowego zakazu wsiadł za „kółko" i uderzył w inne auto. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał. Jak się okazało, mężczyzna miał w organizmie ponad 5 promili!
Do zdarzenia doszło wczoraj (18.10.22) tuż po 12:00 w Książkach, pow. wąbrzeski. Robotnicy drogowi prowadzili wycinkę drzew na ulicy Szkolnej, kiedy nagle w tył ich auta, mimo wielu znaków i świateł ostrzegawczych uderzył osobowy chrysler. Pracownicy pobiegli natychmiast zobaczyć czy kierowca nie został ranny, dzwoniąc jednocześnie na numer alarmowy.
Na szczęście skończyło się tylko na uszkodzonym aucie, jednak, jak się okazało, kierujący chryslerem mieszkaniec gminy Książki był kompletnie pijany. Obecni na miejscu pracownicy drogowi wyjęli mu kluczyki ze stacyjki i zatrzymali do czasu przyjazdu policjantów. Mężczyzna stał się agresywny. Zaczął się awanturować, żądając zwrotu kluczyków.
Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, pijany kierowca w kajdankach umieszczony został w radiowozie. Funkcjonariusze skontrolowali stan jego trzeźwości. Ku zdumieniu wszystkich alkomat wykazał ponad 5,2 promila alkoholu! Kiedy oczywistym było, że 39-latek straci prawo jazdy, sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało, że ten posiada już dożywotni zakaz kierowania pojazdami! Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze