Bydgoscy policjanci namierzyli i zatrzymali grupę z województwa pomorskiego specjalizującą się w kradzieżach katalizatorów. Cała trójka wpadła w ręce bydgoskich kryminalnych w centrum miasta. Jeden z zatrzymanych był poszukiwany. Drugi w tym roku opuścił więzienie. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Wszystko zaczęło się od zgłoszeń, które w ostatnich dniach docierały do bydgoskich policjantów. Z relacji zgłaszających wynikało, że na terenie miasta dochodzi do kradzieży katalizatorów. Jedno ze zdarzeń miało miejsce na terenie bydgoskich Wyżyn.
Dokładnie w poniedziałek (26.09.2022) policjanci przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonego o kradzieży katalizatora z samochodu zaparkowanego przed jednym z marketów przy ulicy Toruńskiej w Bydgoszczy. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z bydgoskich Wyżyn, a także policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. Wnikliwa i skrupulatna praca policjantów pozwoliła im na wytropienie podejrzewanych.
Jeszcze tego samego dnia (26.09.2022) około godziny 21:00 namierzyli ich w centrum miasta. Tam bydgoscy kryminalni przystąpili do realizacji i zatrzymali trzech mężczyzn w momencie, gdy wsiadali do pojazdu. Osoby były zaskoczone szybkim działaniem funkcjonariuszy. 30, 26 i 23-latek zostali obezwładnieni i zatrzymani.
W trakcie ich sprawdzania w systemie okazało się, że wszyscy pochodzą z województwa pomorskiego. Dodatkowo 30-latek był poszukiwany do osadzenia w zakładzie karnym do odbycia kary pozbawienia wolności. Co więcej, mężczyzna ten posiadał przy sobie pudełko z białym proszkiem. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to amfetamina.
Policjanci, w trakcie przeszukania pojazdu, znaleźli i zabezpieczyli w bagażniku sporą ilość narzędzi i sprzętu służącego do wycinania katalizatorów. Natomiast auto, którym poruszali się było wypożyczone z terenu Gdańska. Cała trójka została doprowadzona do policyjnego aresztu.
Dalej sprawą zajęli się policjanci z bydgoskich Wyżyn i bydgoskiej komendy. Funkcjonariusze zaczęli zbierać materiał dowodowy. Okazało się, że zatrzymani kradli katalizatory na terenie całego miasta w różnej konfiguracji osobowej. Przez kilka dni działali na terenie osiedla Fordon, Szwederowo, Wyżyny, Bartodzieje i Miedzyń. Kryminalni ustalili, że w wyniku ich przestępczego procederu doszło na terenie Bydgoszczy do dziewięciu kradzieży katalizatorów.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego śledczy z bydgoskich Wyżyn przedstawili 30-latkowi trzy zarzuty dotyczące kradzieży i jeden zarzut posiadania narkotyków. Drugi z zatrzymanych, 26-latek, usłyszał osiem zarzutów dotyczących kradzieży, w tym jedno usiłowanie. Ponadto, został ukarany mandatem karnym za kradzież wyposażenia hotelu, w którym przebywał na terenie miasta. Natomiast najmłodszy z nich będzie odpowiadać za dziewięć kradzieży, w tym podobnie jak jego starszy kolega za jedno usiłowanie.
26 i 23-latek działali w warunkach recydywy, w związku z czym będzie miało to wpływ na wymierzaną przez sąd karę. Co więcej, 26-latek w tym roku opuścił więzienie. Cała trójka była już wcześniej notowana do przestępstw kryminalnych. 30-latek trafił już za kraty zakładu karnego. Natomiast pozostali podejrzani są objęci między innymi policyjnym dozorem. Teraz za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
Jechali na robotę, skończyli na glebie. Rozbita szajka złodziei katalizatorów [FOTO]
- 30.09.2022 08:46
Napisz komentarz
Komentarze