poniedziałek, 25 listopada 2024 23:28
Reklama

Śmiertelny wypadek na drodze serwisowej. Mimo reanimacji nie udało się uratować kierowcy

Śmiertelny wypadek na drodze serwisowej. Mimo reanimacji nie udało się uratować kierowcy

Do tragicznego doszło po godzinie 17-tej na drodze serwisowej na odcinku Olsztyn – Wójtowo wzdłuż drogi S-16. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Olsztynie do godzin wieczornym pracowali nad wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia. Droga w tym miejscu zablokowana była przez kilka godzin. Niestety, jeden z uczestników wypadku zmarł po przewiezieniu do szpitala.




We wtorek (27.09.2022 r.) po godzinie 17-tej na drodze serwisowej na odcinku Olsztyn-Wójtowo doszło do poważnego zdarzenia z udziałem dwóch samochodów osobowych, którymi podróżowały trzy osoby. Ze wstępnych informacji policjantów pracujących na miejscu wynika, ze sprawcą wypadku był 44-letni kierujący osobowym citroenem, który jadąc w kierunku m. Wójtowo na łuku drogi z nieznanych na chwilę obecną przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu. Niestety, ten manewr skutkował doprowadzeniem do zderzenia czołowego z jadącą z naprzeciwka osobową skodą, która podróżowała 45-letni kobieta wraz z 10-letnią dziewczynką.

Na miejsce zdarzenia skierowano Policję, Straż Pożarną oraz zespół ratownictwa medycznego. Wszyscy uczestnicy zdarzenia zostali przewiezienie do szpitala – niestety mimo wysiłku medyków nie udało się uratować życia 44-latka, mężczyzna zmarł w szpitala. Kierująca osobową skodą oraz 10-letnia dziewczynka nie odnieśli poważniejszych obrażeń.

Droga w miejscu zdarzenia zablokowana była całkowicie przez kilka godzin. Śledczy zajmą się dokładnym zbadaniem przyczyn i okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.


olsztyn wojtowo wypadek smiertelny 1

olsztyn wojtowo wypadek smiertelny 1

olsztyn wojtowo wypadek smiertelny 3

olsztyn wojtowo wypadek smiertelny 3

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Poznan1111 29.09.2022 10:05
"mężczyzna zmarł w szpitala. Kierująca osobową skodą oraz 10-letnia dziewczynka nie odnieśli poważniejszych obrażeń." No K....! W końcu historia z dobrym zakończeniem!

Reklama