Wczoraj (27.11.2017) ok godz. 22:00 policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który po wieczorze zakrapianym alkoholem wsiadł „za kółko” audi i ruszył ulicami Olsztyna. Daleko jednak nie dojechał, gdyż na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego z ul. Tuwima z nieznanych przyczyn najechał na latarnie oświetleniową, znajdującą się na pasie rozdzielającym jezdnię. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia przebadali go pod kątem trzeźwości. 32-letni mieszkaniec Olsztyna miał w organizmie ponad 2 promile. Został przewieziony do szpitala ponieważ uskarżał się na ból głowy – na szczęście doznał jedynie ogólnych potłuczeń. Wykonującym na miejscu czynności policjantom nie umknął również fakt, że mieszkaniec Olsztyna jechał prawdopodobnie bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, o czym świadczył zablokowany w pozycji zwiniętej pas kierowcy po uderzeniu w latarnię.
Kierowca audi już utracił prawo jazdy. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie czeka go jeszcze odpowiedzialność przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów do lat 3 oraz minimum 5 tysięcy zł świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
Mimo licznych apeli, policjanci w dalszym ciągu zatrzymują kierowców pod wpływem alkoholu. Dlatego przy każdej okazji przypominają o kategorycznym zakazie kierowania pojazdami w stanie nietrzeźwości. Zdrowy rozsądek i powszechna trzeźwość umysłu na pewno zaowocuje poprawą bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Źródło: Warmińsko-Mazurska Policja
Napisz komentarz
Komentarze