Kierowcy, którzy jechali w czwartek około godziny 13:00 autostradą A4 w Tarnowie przecierali oczy ze zdumienia mijając starszego pana, który jak gdyby nigdy nic jechał A4 w stronę Krakowa… na rowerze.
Wczoraj (11.08.2022 r.) około godziny 13:00 dyżurny tarnowskiej policji został poinformowany o nietypowej sytuacji. Starszy mężczyzna jechał na rowerze autostradą A4 w kierunku Krakowa.
Policjant zdając sobie z sprawę z ogromnego zagrożenia bezpieczeństwa zareagował natychmiast, wysyłając na miejsce patrol. Okazało się, że jednośladem jedzie 78-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego. Policjantom powiedział, że miał zamiar odwiedzić córkę, a korzystając z A4 chciał sobie skrócić drogę. Na autostradę wjechał na węźle Tarnów-Centrum i po przejechaniu dobrych kilku kilometrów miał zamiar zjechać z niej na węźle Tarnów-Zachód.
Całe szczęście, dzięki policjantom planu nie zrealizował. Ocalił za to życie. Za naruszenie zasad bezpieczeństwa mężczyzna został ukarany 50-złotowym mandatem.
A my przypominamy, że autostrady, podobnie jak drogi ekspresowe nie są drogami przeznaczonymi dla rowerzystów. Dotyczy to także poruszania się po nich pasem awaryjnym lub poboczem.
Napisz komentarz
Komentarze