sobota, 23 listopada 2024 02:09
Reklama

Portowy dźwig zatonął w Bałtyku. Na statku, który go holował, połowa załogi była pijana

Portowy dźwig zatonął w Bałtyku. Na statku, który go holował, połowa załogi była pijana


Portowy dźwig holowany z Gdyni do Szczecina zatonął w Bałtyku. Funkcjonariusze Straży Granicznej sprawdzili trzeźwość załogi holownika transportującego urządzenie. Trzej marynarze byli pod wpływem alkoholu.


Załoga jednostki pływającej SG-213 „Strażnik 3” z Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej otrzymała 24 sierpnia informację o holowniku, który zagubił transportowany na pontonie dźwig portowy. Do zdarzenia miało dojść pomiędzy Łebą i Ustką. Kiedy funkcjonariusze zlokalizowali holownik, na jego pokład weszła grupa kontrolna strażników granicznych. Sprawdzono trzeźwość sześcioosobowej załogi jednostki.Okazało się, że trzech marynarzy było pod wpływem alkoholu. Mężczyźni mieli od 0,35 do 0,46 promila alkoholu w organizmie. Kapitan holownika i dwaj pozostali członkowie załogi byli trzeźwi. Jednostka wraz z holowanym pontonem w asyście SG-213 wróciła do portu w Gdyni.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama