Uciekał policjantom i krzyczał, żeby ostrzec laskę. On tarasował drzwi, ona wyrzucała dragi oknem

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi zatrzymali 34-latka i jego 27-letnią partnerkę. Para posiadała znaczną ilość amfetaminy oraz uprawiała sadzonki konopi innych niż włókniste.

21 lipca 2022 roku funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, postanowili sprawdzić informacje na temat miejsca, gdzie pokątnie odbywać się może handel niedozwolonymi używkami. Po dotarciu do jednej z kamienic w dzielnicy Bałuty, stróże prawa zauważyli młodego mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Krzyczał on do swojej partnerki przebywającej we wnętrzu jednego z mieszkań, ww. próbował ją ostrzec przed policjantami. Następnie zastawiając drzwi do pomieszczeń swoim ciałem, ułatwił kobiecie wyrzucenie dwóch przedmiotów z okna lokalu. Policjanci po zastosowaniu siły fizycznej i wejściu do mieszkania ostatecznie zatrzymali 34-latka i jego 27-letnią konkubinę.

Jak się okazało w wyrzuconej szkatułce i foliowym zlepku, które zabezpieczyli kryminalni, znajdowało się około 200 gramów amfetaminy. Dodatkowo, policjanci zauważyli, że para posiadała w swoim mieszkaniu sadzonkę roślin konopi innych niż włókniste. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanym prokuratorskich zarzutów posiadania znacznej ilości amfetaminy oraz uprawy sadzonki marihuany. Teraz mężczyźnie i kobiecie, grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu, na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź- Bałuty, przestępczy duet został aresztowany na 3 miesiące.