Jechała na czołówkę z tirem. Po kolizji uciekła i wpadła pod drugą ciężarówkę

Policjanci z Nysy wyjaśniają okoliczności zdarzenia, które miało miejsce w czwartek, 21 lipca po godzinie 4 na drodze krajowej nr 46.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca osobowym oplem 37-latka jadąc drogą krajową zjechała nagle na przeciwległy pas ruchu, którym poruszał się samochód ciężarowy. Jego kierowcy w ostatniej chwili udało się odbić częściowo na pobocze, co zmniejszyło siłę zderzenia. Ciężarówka wylądowała w rowie, a samochód osobowy został mocno uszkodzony.

To nie był jednak koniec. 37-letnia kobieta wysiadła z samochodu osobowego i uciekła z miejsca zdarzenia. Kilka minut później policjanci odebrali zgłoszenie o potrąceniu pieszej. Okazało się, że to ta sama kobieta, która wcześniej doprowadziła do zderzenia - tym razem 37-latka wbiegła pod koła ciężarówki. Poszkodowana została zabrana do szpitala.