Około 12:30 policjanci z kieleckiej drogówki pojechali do miejscowości Mosty, gdzie osobowa kia, na prostym odcinku drogi uderzyła w drzewo. Koreańskie auto prowadziła 32-latka. Zespół medyków zajął się 5-letnim chłopczykiem, który także podróżował w aucie. Dziecko ostatecznie trafiło do szpitala, gdzie pozostaje pod opieką lekarzy. Badanie alkomatem wykazało, że wioząca chłopczyka matka miała 2,6 promila alkoholu w swoim organizmie. Kobieta wkrótce stanie przed sądem.
Matka z prawie 3 promilami wjechała w drzewo. Ranny został jej 5-letni synek
- 16.07.2022 15:38
Pomimo licznych apeli, w dalszym ciągu zdarzają się kierujący, którzy decydują się prowadzić pojazdy pod wpływem alkoholu. Tylko w czwartek na terenie Kielc i powiatu policjanci zatrzymali 4 osoby, na tzw. „podwójnym gazie”. Skrajną nieodpowiedzialnością wykazała się 32-latka, która mając 2,6 promila, przewoziła w takim stanie 5-letniego synka. Kobieta spowodowała wypadek, skutkujący tym, że chłopczyk trafił do szpitala.
Napisz komentarz
Komentarze