sobota, 23 listopada 2024 04:39
Reklama

Jeździł rowerem i zrywał z ludzi biżuterię. Okradł co najmniej 7 osób

Jeździł rowerem i zrywał z ludzi biżuterię. Okradł co najmniej 7 osób

Kryminalni z komendy miejskiej zatrzymali sprawcę, który na terenie Wrzeszcza, Przymorza i Oruni kradł przechodniom złote łańcuszki. 39-letni mężczyzna, aby zdobyć łup, napadał na pokrzywdzonych albo zrywał im złotą biżuterię prosto z szyi lub z ręki. Funkcjonariusze ustalili, że od 22 czerwca do 1 lipca br. podejrzany dokonał przynajmniej 7 takich przestępstw. Na wniosek prokuratora sąd zadecydował, że zatrzymany przez kryminalnych mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Mężczyzna dopuścił się przestępstw w warunkach recydywy, dlatego teraz grozi mu teraz do 18 lat więzienia.




Kryminalni z komendy miejskiej pracowali nad sprawą rozbojów oraz kradzieży złotej biżuterii, do których od jakiegoś czasu dochodziło na terenie Przymorza, Wrzeszcza i Oruni. Policjanci na podstawie zdobytych informacji we wtorek rano na ul. Kochanowskiego zatrzymali 39-letniego mieszkańca Gdańska, podejrzanego o te przestępstwa.

Praca policjantów wykazała, że gdańszczanin po wytypowaniu osoby, najczęściej podjeżdżał do niej na rowerze i w większości przypadków zrywał złoty łańcuszek z szyi, w dwóch przypadkach użył również przemocy wobec swoich ofiar. Zaraz potem uciekał z ukradzioną biżuterią. Po zatrzymaniu przez kryminalnych gdańszczanin trafił do policyjnego aresztu. W prokuraturze mężczyzna usłyszał zarzuty za rozboje i kradzieże zuchwałe. W wyniku tych zdarzeń pokrzywdzone kobiety i mężczyźni stracili biżuterię wartą ponad 16 tys. zł.

Policjanci cały czas pracują nad tą sprawą i ustalają kolejne przestępstwa, jakie na swoim koncie może mieć mężczyzna. Wczoraj sąd zadecydował, że 39-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Rozbój to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do 12 lat. Za kradzież zuchwałą grozi do 8 lat pozbawienia wolności. W związku z tym, że mężczyzna dopuścił się przestępstw w warunkach recydywy, zagrożenie karą może być jeszcze wyższe.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama