Policjanci z raciborskiej prewencji zatrzymali 56-letniego mężczyznę, który popełnił szereg przestępstw. Mężczyzna ma na swoim koncie czynną napaść na mundurowych przy użyciu noża, ich znieważenie, groźby pozbawienia życia, naruszenie nietykalności oraz obietnicę łapówki za uniknięcie odpowiedzialności. Jak gdyby tego było mało, nieodpowiedzialny mieszkaniec Raciborza nękał sąsiadów i nie stosował się do wyroku sądu dotyczącego zakazu zbliżania się.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 3 lipca po 16.00 w Raciborzu przy ulicy Osiedleńczej. Wtedy to dyżurny komendy Policji skierował mundurowych na interwencję. Patrol na miejscu zastał awanturującego się mężczyznę, który był również agresywny wobec interweniujących policjantów, nie reagował na polecenia do odłożenia trzymanego w ręku noża, groził im i znieważał oraz zmuszał do odstąpienia od czynności, naruszając także ich nietykalność cielesną. Dodatkowo obiecywał mundurowym 2 tysiące złotych w zamian za to, by mu darowali i puścili bez konsekwencji. Napastnik szybko został obezwładniony i trafił do policyjnego aresztu. W czasie interwencji stróże prawa ustalili, że mężczyzna nękał również swoich sąsiadów, groził im i obrażał. Jak się okazało, swoim zachowaniem złamał prawo, gdyż nie stosował się do wyroku sądu dotyczącego zakazu zbliżania się.
56-letni mieszkaniec Raciborza usłyszał łącznie 7 zarzutów. Wczoraj sąd, na wniosek raciborskich śledczych, podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Teraz agresywnemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze