piątek, 22 listopada 2024 12:23
Reklama

Szajka Romów okradła zakon z Krakowa. Policjanci wyłapują ich na terenie całego kraju

Szajka Romów okradła zakon z Krakowa. Policjanci wyłapują ich na terenie całego kraju
Funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie wspólnie z kryminalnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie zatrzymali kolejne dwie osoby zamieszane w sprawę wyprowadzenia pieniędzy z kont bankowych jednego z krakowskich zakonów. Śledczy ustalili, że 21-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego oraz jego 22-letnia partnerka zajmowali się m.in. obsługą kont bankowych, na które trafiały pieniądze przelewane przez oszukane osoby. Decyzją sądu para trafi na trzy miesiące do tymczasowego aresztu.

Sprawa miała swój początek 11 marca br., kiedy to dział bezpieczeństwa jednego z banków wykrył podejrzane operacje na koncie krakowskiego zakonu i powiadomił jego przedstawicieli. Okazało się, że wcześniej tego dnia, do jednego z zakonników zadzwonili fałszywi policjanci, którzy pod legendą „ochrony oszczędności zgromadzonych na rachunkach bankowych” uzyskali od duchownego hasła i loginy do kilku kont zakonu. Na kontach tych oszuści dokonali zlecenia kilkudziesięciu przelewów na łączną kwotę 915 tys. zł. Dzięki współpracy z działami bezpieczeństwa kilku banków wstrzymano przelewy na prawie 500 tys. zł.

Sprawą zajęli się policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu krakowskiej komendy miejskiej. Od marca br. kryminalni sukcesywnie zatrzymują osoby zamieszane w nielegalny proceder. W dniach 16 – 18 marca br., finalizując dokonane ustalenia operacyjne, śledczy przeprowadzili realizację, w wyniku której na terenie województwa małopolskiego, śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego oraz wielkopolskiego zatrzymali 12 osób w wieku od 16 do 64 lat, zaangażowanych w przestępstwo. Wśród nich było 3 mężczyzn narodowości romskiej, organizatorów przestępczego procederu.

Następnie 8 kwietnia br., na katowickim lotnisku funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali poszukiwanego przez krakowskich policjantów 35-latka. Ten mieszkaniec Gliwic w szajce oszustów odpowiedzialny był za werbowanie tzw. „słupów”, tj. osób, na które zakładane były konta bankowe. Zgromadzone rachunki bankowe mężczyzna odpłatnie przekazywał kolejnym członkom grupy. 12 kwietnia br. policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu zatrzymali 64-letniego mieszkańca Sosnowca, który w przestępczym procederze pełnił rolę tzw. „słupa’, który odsprzedawał założone rachunki bankowe.

8 czerwca br. policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu krakowskiej komendy miejskiej wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie pojechali do Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie jak ustalili, zamieszkiwać miały kolejne dwie osoby zamieszane w sprawę ogołocenia kont krakowskiego zakonu. Śledczy dotarli pod wskazany adres, gdzie zatrzymali 21-latka oraz jego 22-letnią partnerkę. Kryminalni przeszukali mieszkanie pary, w którym znaleźli i zabezpieczyli m.in. telefony komórkowe oraz gotówkę w polskiej i zagranicznej walucie. 21-latek i jego wspólniczka zostali przewiezieni do krakowskiej komendy miejskiej. W trakcie czynności wykonywanych z zatrzymanymi funkcjonariusze ustalili, że para oszustów miała za zadanie m.in. obsługiwać konta bankowe, na które trafiały pieniądze pochodzące z przestępczego procederu.

Sąd Rejonowy dla Krakowa Nowej Huty przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej dla Krakowa – Nowej Huty i zastosował wobec 22-latki i jej partnera środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na  trzy miesiące. Przestępczy duet odpowie karnie za oszustwo, za co kodeks karny przewiduje karę do 8 lat więzienia. Ponieważ oszustwo dotyczyło mienia znacznej wartości, odpowiedzialność karna może zostać podniesiona do 10 lat.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama