Zielonogórscy policjanci zatrzymali cztery osoby, które prowadziły nielegalną zbiórkę pieniędzy na rzecz Domu Samotnej Matki w Zielonej Górze. Fałszywi wolontariusze kwestowali posługując się danymi faktycznie istniejącej Fundacji. Wszystkie osoby, które wrzuciły w czwartek (2 czerwca) na deptaku datki do puszek fałszywych wolontariuszy proszone są o kontakt z Komisariatem I Policji, gdzie prowadzone jest postępowanie w tej sprawie.
Zielonogórscy policjanci uzyskali informację, że na Deptaku pojawiły się osoby, które zbierają do puszek pieniądze na Dom Samotnej Matki w Zielonej Górze podszywając się pod jedną fundacji. Jednak ani fundacja, ani Terenowy Komitet Ochrony Praw Dziecka prowadzący Dom Samotnej Matki w Zielonej Górze nie zlecały żadnej zbiórki i nie zostały o tym poinformowane. Zbiórka pieniędzy nie została również nigdzie zgłoszona. Policjanci pojawili się na deptaku około południa. Zatrzymali dwie kobiety zbierające pieniądze do puszek i dwóch zleceniodawców tego oszustwa. Cała czwórka została przewieziona do Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze i przesłuchana.
Okazało się, że dwaj koledzy – 22-letni zielonogórzanie postanowili znaleźć sobie taki sposób na zarabianie pieniędzy. Tłumaczyli, że złożyli wniosek do Krajowego Rejestru Sądowego o zarejestrowanie fundacji i wprawdzie nie mają jeszcze potwierdzenia, ale już postanowili rozpocząć zbiórkę. Nie potrafili wytłumaczyć dlaczego użyli numeru KRS innej fundacji i twierdzili, że zbierają na jedzenie dla dzieci w Domu Samotnej Matki. Zatrzymane kobiety natomiast znalazły w mediach społecznościowych ogłoszenie o pracy i zgłosiły się do zbierania pieniędzy. Miały zarobić nawet do 50 zł na godzinę – ale wczoraj „pracowały” bez żadnej umowy. Spotkały się z dwoma mężczyznami na deptaku, wzięły fałszywe puszki i fałszywe identyfikatory, i poszły zbierać datki. Przez dwie godziny pieniądze do puszek wrzuciło kilkanaście osób.
Komisariat I Policji w Zielonej Górze prowadzi postępowanie w sprawie oszustwa, za które kodeks karny przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności. Wszystkie osoby, które w środę (2 czerwca) wrzucały do puszek wolontariuszy jakiekolwiek pieniądze prosimy o kontakt z zielonogórskim komisariatem na Osiedlu Pomorskim 8a - telefon. 47 7951311.
W tej historii smutne są dwie rzeczy – cynizm młodych ludzi, którzy próbowali wykorzystać szczere chęci pomocy zielonogórzan i zarobić łatwe pieniądze oszukując innych oraz naiwność młodych kobiet, które podejmują się pracy bez sprawdzenia swojego „pracodawcy” i bez podpisania żadnej umowy.
Źródło: lubuska policja
Napisz komentarz
Komentarze