Ziomek prowadził, on jechał z tyłu z kilogramem zioła. Nie domyślili się, że cały czas obserwuje ich policja

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy nie przestają w swoich działaniach przeciwko narkotykowym biznesom. Tym razem wytropili bydgoszczanina z marihuaną i kokainą.

Wcześniej funkcjonariusze ustalili, że jeden z mieszkańców miasta może być zamieszany w proceder narkotykowy. Z ich ustaleń wynikało, że może posiadać zakazane środki psychoaktywne. Trop doprowadził ich do 24-latka.

W poniedziałek (23.01.2023) policjanci przystąpili do realizacji i namierzyli podejrzewanego w bmw przemieszczającym się ulicami bydgoskiego Błonia. Funkcjonariusze na ulicy Koszarowej w Bydgoszczy zatrzymali auto do kontroli.

Typowany przez nich mężczyzna był pasażerem. Siedział na tylnym siedzeniu. Tam też funkcjonariusze znaleźli torbę sportową, w której znajdował się worek foliowy z zawartością marihuany o wadze blisko 1,2 kg. 24-latek, kierowca i drugi pasażer zostali zatrzymani.

Policjanci przeszukali dwa mieszkania użytkowane przez podejrzewanego. W jednym znaleźli ponad 100 g kokainy, a w drugim niewielkie ilości marihuany. 24-latek trafił do policyjnego aresztu. Jego koledzy zostali przesłuchani i zwolnieni.

Funkcjonariusze doprowadzili zatrzymanego do prokuratury. Tam oskarżyciel na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. Następnie prokurator wnioskował do sadu o jego tymczasowy areszt.

Wczoraj (25.01.2023) sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi do 10 lat pozbawienia wolności.