Znalazła w internecie ogłoszenie z tanią wódką. To wyłączyło myślenie. Kobieta zamówiła od razu 250 butelek, wtedy gość przestał odbierać
Kobieta wśród ogłoszeń o tematyce ślubnej na jednym z portali społecznościowych, znalazła korzystną ofertę sprzedaży alkoholu. Podczas korespondencji ze sprzedawcą zdecydowała się zakupić od niego 250 sztuk butelek wódki, którą miała odebrać osobiście. Warunkiem było jednak wpłacenie zaliczki. Po przelaniu 3,5 tys. złotych wyruszyła w drogę po odbiór alkoholu. Na miejscu okazało się, że pod wskazanym adresem nikogo nie ma, a kontakt ze sprzedawcą się urwał. Policjanci apelują o większą ostrożność przy zakupach w sieci.
29.10.2023 22:19
4