Olsztyn

Zarzut wymuszenia rozbójniczego usłyszeli 24-latek i 22-latka, którzy przemocą i groźbami zmusili swojego znajomego do wykonania przelewów na 20 tys. zł na wskazane przez nich konta bankowe. Oboje zostali tymczasowo aresztowani.

Policjanci z olsztyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę scanii. W trakcie interwencji na jaw wyszedł szereg nieprawidłowości związanych zarówno z pojazdem, jak i samym kierującym.

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia drogowego, do którego doszło we wtorek nad ranem na ul. Kościuszki w Olsztynie, w wyniku którego zginęła jedna osoba.

Policjanci prowadzą poszukiwania 16-latki z Olsztyna, która nie nawiązała kontaktu z najbliższymi. Każdy, kto posiada informacje mogące przyczynić się do odnalezienia nastolatki, proszony jest o kontakt z najbliższą jednostką policji.

Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące w areszcie spędzi 28-latek, który dokonał rozboju. Mężczyzna miał zaatakować kobietę w jednym z lokali na terenie miasta i ukraść pieniądze. Już po kilkunastu godzinach agresor został zatrzymany przez olsztyńskich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu. Ponadto przy 28-latku znaleziono narkotyki. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności, ponieważ będzie odpowiadał w warunkach tzw. recydywy.

Wyjątkową bezmyślnością popisał się 34-latek, który za wszelką cenę chciał uniknąć spotkania z policjantami. Zaczęło się od przekroczenia dozwolonej prędkości, a skończyło na pościgu przez cztery powiaty i zatrzymaniu na policyjnej blokadzie. Mężczyzna autem dostawczym przewoził papierosy bez polskich znaków akcyzy, nie miał uprawnień do kierowania i przełożył tablice rejestracyjne z innego auta. Z drogi trafił do policyjnej celi. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Zatrzymany przez policję 27-latek, podejrzany o zabójstwo 45-letniej siostry, został doprowadzony do sądu. Na wniosek prokuratury, decyzją Sądu Rejonowego w Mławie, został aresztowany na 3 miesiące. Usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Olsztyńscy policjanci tylko w ciągu jednego dnia zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o posiadanie narkotyków. W toku przeszukania znaleziono marihuanę, amfetaminę, haszysz oraz mefedron o łącznej masie ponad 700 gramów należących do 29-latka. Z kolei przy 41-latku znaleziono amfetaminę. Jeden z braci schował narkotyki w pączku, a drugi w torbie na aparat fotograficzny. Ponadto okazało się, że obydwaj wsiedli za kierownicą auta, mimo sądowego zakazu i pobrano im krew do badań, ze względu na uzasadnione podejrzenie jazdy „na podwójnym gazie”. Wkrótce bracia ze swojego zachowania będą się tłumaczyć przed sądem.

Policjanci z olsztyńskiego oddziału prewencji zatrzymali do kontroli seicento. Za jego kierownicą siedział 15-latek. Okazało się, że pasażerką fiata jest matka nastolatka. Kobieta powiedziała policjantom, że syn wozi ją samochodem od kiedy chodził do 6 klasy. Przyznała, że 15-latek jest lepszym kierowcą niż ona. Nastolatek dodał, że kobieta jeżdżąc samochodem uszkodziła już dwie skrzynie biegów. Losem nieletniego zajmie się teraz sąd rodzinny.

Szybkie podjęcie działań przez policjantów i sprawna komunikacja między funkcjonariuszami z Olsztyna i Ostródy sprawiły, że pewien 44-latek, który w niespełna godzinę popełnił szereg poważnych przestępstw zagrażających zdrowiu i życiu oraz mieniu innych osób, został zatrzymany. Mężczyzna podejrzany jest m.in. o to, że brutalnie zaatakował przypadkowo napotkane osoby, odbierał pokrzywdzonym kierowcom auta i uszkodził zaparkowany pojazd. Jego agresywne zachowanie zostało powstrzymane przez policjantów. 44-latek usłyszał już szereg zarzutów. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.