Pokłóciła się z chłopakiem i poszła posiedzieć na torach. Ktoś ją zobaczył i zadzwonił na 112. Miała w torebce 10 gramów, a w mieszkaniu dużo więcej
Policjanci sieradzkiej patrolówki zatrzymali 34-latkę, która miała przy sobie prawie 10 gramów narkotyków. W mieszkaniu kobiety funkcjonariusze znaleźli kolejne 460 gramów amfetaminy. Podejrzana usłyszała prokuratorskie zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz przyrządów służących do ich przetwarzania. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Sieradzu, sąd zastosował wobec 34-latki 2- miesięczny areszt. Grozi jej kara nawet do 10 lat więzienia.
04.10.2023 21:05